Tym razem zajmiemy się tematem trudnym i budzącym wiele kontrowersji.
Gdy pojawia się temat używania Flexi, czyli smyczy automatycznych – psi świat natychmiast dzieli mur nie do pokonania. Użytkownicy Flexi kochają tę smycz, a jej przeciwnicy – nienawidzą…
Już z samego tytułu możecie się domyślić, że i ja mam zdanie niejednoznaczne.
Dlatego w tym odcinku porozmawiamy o tym:
– jakim psom Flexi absolutnie nie służy;
– w jakich sytuacjach NIGDY nie należy używać smyczy automatycznych;
– jakie warunki powinny być spełnione, by spacer na Flexi nie był męczarnią ani dla psa, ani dla jego Opiekuna, ani dla otoczenia;
– w którym momencie możemy zacząć używać Flexi i jak mądrze do tego podejść;
– czy istnieją zalety używania Flexi i jeśli tak, to jakie?
– czy samo zrezygnowanie z Flexi rozwiąże wszystkie problemy z psem na spacerze?
– a może przejście na Flexi spowoduje pojawienie się problemów?
Jak się przekonacie, na wiele pytań nie ma prostych odpowiedzi. Jestem jednak absolutnie przekonana, że w większości przypadków pierwsze dwa lata powinno się poświęcić na wypracowanie komunikacji z psem podczas spacerów, a dopiero wtedy ewentualnie sięgnąć po smycz automatyczną (jeśli po cichu od zawsze o tym marzyliście).
Opowiem Wam również o moich doświadczeniach i wypadkach, związanych z używaniem smyczy typu Flexi oraz o tym, dlaczego czasem Flexi używam, ale przy zachowaniu pewnych zasad.

Żeby posłuchać podcastu, kliknij strzałkę na poniższym pasku z nagraniem.